środa, 7 sierpnia 2019

☞ BYĆ JAK PTAK...



Przypatrzcie się ptakom podniebnym...






Ptak śpiewa o poranku,
Otwiera źródło w górze,
Ptak śpiewa o poranku,
Pije ze źródła światła.
Ptak śpiewa o poranku,
Całe swe życie słyszę,
Ptak śpiewa o poranku,
O miłość prosi ciszę.
Ptak śpiewa o poranku
O żalu i nadziejach,
Ptak śpiewa o poranku,
Słucham go ja i nie-ja.
Ptak śpiewa o poranku,
Źródło ze światła słyszę.
Ptak śpiewa o poranku
Nadzieję, radość, życie.

Mieczysław Jastrun










dobrze wiesz, że tak jest
żyjesz marzeniami, które wciąż
nie spełniają się
znowu coś przygniata cię
z wielkim trudem stawiasz pierwszy krok
masz tego dość…

chciałbyś z lotu ptaka widzieć świat
chciałbyś poszybować
bliżej nieba być

czekaj na wiatr
w górę niech uniesie cię
nie musisz się bać
kiedy skrzydła wiary masz
czekaj na wiatr
gdy poczujesz powiew ten
wystarczy
twój jeden krok
wieje wiatr dokąd chce
słychać jego szum, lecz nie wiesz skąd
i dokąd idzie
nowych znów nabierasz sił
bez zmęczenia daleko możesz iść
gdy czekasz na wiatr
możesz z lotu ptaka
widzieć świat
możesz poszybować…










Kiedy podnieść się nie możesz
i ogarnia cię zwątpienie,
wtedy nie płacz, ptaku, nie płacz.
Podnieś głowę w stronę nieba,
uwierz skrzydłom,
własnym skrzydłom,
one kiedyś ci pomogą
unieść się nad ziemię, wstać...







"Im wyżej się wznosim,
tem mniejszymi wydajemy się tym,
którzy latać nie mogą". 

- Friedrich Nietzsche






                       
Wciąż pod wiatr,
Choć małe skrzydła
To serce woła tylko tam
Dalej, dalej, w dal ...







"Bądź jak ptak, który,
gdy siada na gałęzi zbyt kruchej,
czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej,
bo wie, że ma skrzydła"

- Victor Marie Hugo






 





  PTAK


Nie ma nic, tylko własne skrzydła
I trochę pod nie ma powietrza
I wiatru, co w błękicie śmiga
Kaprysu słońca, kropli deszczu


Domem mu kilka zeschłych liści
Łodyżka trawy, blask jeziora
Wędruje, by marzenia ziścić
Wraca, gdy na to przyjdzie pora


Nie chciej go zamknąć w złotej klatce
Gładkim jedwabiem wyściełanej
On pragnie z tobą sercem dotrzeć
Tam, gdzie nie cisną żadne ściany


Obłok, ni wiatr go nie pochwyci -
Są przyjacielem mu i bratem
On może na nich zawsze liczyć
Gdy nie chce karku giąć przed światem
 
Jan Sabiniarz








NADZIEJA

Nadzieja jest tym upierzonym
Stworzeniem na gałązce
Duszy - co śpiewa melodie
Bez słów i nie milknące -

W świście wichru brzmi uszom najsłodziej -
I srogich by trzeba nawałnic -
Aby spłoszyć ptaka maleńkiego,
Co tak wielu zdołał ogrzać i nakarmić -

Śpiewał mi już na morzach
obcości -
W krainach chłodu -
Nie żądając w zamian okruszka -
Choć konał z głodu.

Emily Dickinson







nie smuć się...
 






Podaruj tym, których kochasz skrzydła, aby mogli latać, 
korzenie aby wracali i powody, aby zostali.
 
—Dalajlama 
 








„Być może urodziłaś się bez skrzydeł, 
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć".

– Coco Chanel 








"Po co się wspinać,
skoro możesz latać?"

- Christopher Paolini 




 
 
"Nie wolno zgadzać się na pełzanie,
gdy czujemy potrzebę latania."
 
- Helen Keller
 
 

 
 
 
 
 lećmy...
 
 

🎼https://youtu.be/-ainvUKmI5Q
                    🎶
🎼https://youtu.be/411iOnRcjAU
                                  🎶
🎼https://youtu.be/N1UVIaWL8HI
                      🎶
🎼https://youtu.be/F4HNriWg7_A
                                     🎶
🎼https://youtu.be/0BdfH0CAKK4
                       🎶
🎼https://youtu.be/c-G5opHpKtI
                                  🎶
🎼https://youtu.be/GcTRU9SMpVU
        🎶
🎼https://youtu.be/PwrX6MUjwYk




 
 
 
 
 
 
 



15 komentarzy:

  1. "Ptaszka" musi odfrunąć , jak wróci, to coś naskrobie ,
    bo aż ją pazur swędzi...😉😚😄😍😋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja jeszcze jednego "ptaszka" zapuszczę, Basiu i odlatuję, bo taki dzień dzisiaj...
      Dobrej nocki, Sówko...😘
      https://youtu.be/ewjw3wlVttQ

      Usuń
  2. Uff, dobry wieczór, Moniczko ,
    nareszcie trochę oddechu , ale sowa się zmordowała ,
    jednak niełatwo być ptakiem.
    Chyba wszyscy kiedyś zazdrościliśmy ptakom ,marzyliśmy
    o tym , aby wzbijać się,hen, wysoko i daleko.
    Ptak przecież od zawsze był symbolem swobody , niezależności i wolności.
    "Nie chciej go zamknąć w złotej klatce
    Gładkim jedwabiem wyściełanej
    On pragnie z tobą sercem dotrzeć
    Tam, gdzie nie cisną żadne ściany". Jan Sabiniarz
    Ptak śpiewa o poranku,szybuje, gdzie mu się podoba , jest wolny
    niezależny ,swobodny ,radosny...
    "Kiedy podnieść się nie możesz,
    I ogarnia cię zwątpienie,
    Wtedy nie płacz
    Ptaku , nie płacz,
    Podnieś głowę w stronę nieba,
    uwierz skrzydłom ,swoim skrzydłom" - G.Turnau
    Jakie to piękne i romantyczne !
    Lot ptaka będzie tak wysoki i daleki , ile wiary i nadziei
    własnym skrzydłom da. Piękne to ,bardzo optymistyczne.
    Dlatego tak bardzo zazdrościmy ptakom , dlatego chcemy być
    ptakom podobni.
    Wydaje mi się , że ja to juź mam poza sobą.
    Wolę stąpać twardo i pewnie po ziemi, ale czy na pewno???
    Nigdy nie oderwalibyśmy się od ziemi ,gdybyśmy nie zazdrościli ptakom.
    Moniś , latających snów życzę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fiu, fiu, Basieńko... jak Ty już wyskrobiesz tym swoim "pazurem", to już nie bardzo wiem co napisać... :) Zatem przypatrzmy się im i bądźmy, jako te ptaki, co nie troszczą się o zbyt wiele, bo:
      "Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie?" Dziękuję, Basiu za Twoje przemyślenia i życzę Ci dobrego, pogodnego i błogosławionego świątecznego dnia...🌻😘👋

      Usuń
  3. Moni , przecieź cokolwiek wydobywam z siebie ,
    to zawsze z Twojej inspiracji.... Dziękuję Ci za to
    i życzę cudownej rodzinnej niedzieli...
    🌹 💙
    🌸💚🌹
    💙. 🌷 💚 🌹

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za Wszystko, Basiu...

    🌞🌞
    🌞❤🌞
    🌞🌞
    🍃
    I
    🍃
    I
    I

    OdpowiedzUsuń
  5. PTAK I MORZE

    Chciałbym być morzem, ptakiem nad nim
    I rybą w rajskiej wód głębinie
    Cudownie cicho jest tam na dnie
    I czas spokojnie w wieczność płynie

    Wiem, że nie wszystko tam - sielanką
    Lecz teraz nie chcę mówić o tym
    Jakże inaczej jest być ptakiem
    Bujać swój lot w błękicie złotym

    Morze jest wspólnym domem ptaków
    Ryb, co mieszkają w wód głębinie
    Mieszkać w źrenicach pełnych blasku
    Mógłbym na zawsze w nich zaginąć

    Słów moich piasek nie rozumie
    Przeciera oczy ze zdumienia
    Wzbijany falą płynie ku mnie
    Użycza swego mi ramienia

    Obok ktoś wznosi zamki z piasku
    Ktoś inny z niego bicz wykręca
    Gwiaździsta noc w nim śpi do brzasku
    I cisza falom niepojęta

    2 lutego 2015 Jan Sabiniarz

    OdpowiedzUsuń


  6. PTAK

    Nie ma nic, tylko własne skrzydła
    I trochę pod nie ma powietrza
    I wiatru, co w błękicie śmiga
    Kaprysu słońca, kropli deszczu

    Domem mu kilka zeschłych liści
    Łodyżka trawy, blask jeziora
    Wędruje, by marzenia ziścić
    Wraca, gdy na to przyjdzie pora

    Nie chciej go zamknąć w złotej klatce
    Gładkim jedwabiem wyściełanej
    On pragnie z tobą sercem dotrzeć
    Tam, gdzie nie cisną żadne ściany

    Obłok, ni wiatr go nie pochwyci -
    Są przyjacielem mu i bratem
    On może na nich zawsze liczyć
    Gdy nie chce karku giąć przed światem

    12 listopada 2011 Jan Sabiniarz

    OdpowiedzUsuń
  7. KIEDY PTAK MILKNIE

    Kiedy ptak milknie, cisza śpiewa
    Niezapomniane czyjeś imię
    W pąki się stroją zimy drzewa
    I trawa, która zawsze przy mnie

    O błękit wody wiatr zadzwoni
    Korzeń na piasku czegoś szuka
    Rozdarta ziemia pachnie mchami
    Dzięcioł zawzięcie w korę stuka

    Nic się nie stało, wciąż tak samo
    Powietrza kryształ mgła przenika
    Wkrótce się zrobi od niej biało
    Chwila z rąk czasu się wymyka

    Kiedy się wymknie, już nie wróci
    Liściem na wodzie jest pisane
    Tak kończy to, co chce na skróty
    Chociażby złotem malowane

    Jan Sabiniarz

    OdpowiedzUsuń


  8. PTAK

    Otwiera oczy ptak struchlały
    Jak listek na gałęzi
    Dokoła cisza śniegiem biała
    I słońce na uwięzi

    - Biedne, nie może wzbić się wyżej
    Na zimy jest postronku
    Chociaż ku wiośnie coraz bliżej
    Mrozów nie widać końca

    Ptak na gałęzi trwa
    Cień jego w śnieg się prószy
    Samotny, tęskno patrzy w dal
    Lecz z miejsca się nie ruszy

    Stopnieją śniegi, puści mróz
    Soplami dach zapłacze
    Zaśpiewa wiatr, przyfrunie ptak
    Do okna zakołacze

    Jan Sabiniarz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na skrzydłach wyobraźni poszybowałam hen... hen...
      Piękne... Dziękuję, Janie...💕

      Usuń
    2. Moni , poczytałam ,posłuchałam ...
      tak chciałabym jeszcze poszybować ,
      spojrzeć na ten świat z lotu ptaka,
      ale już brak sił i wiatru pod skrzydła.
      No cóż , pozostaje mi tylko czekanie na wiatr ...nadzieja ponoć
      umiera ostatnia .
      Kochana ,przepraszam ,tak mnie jakaś chandra wzięła w swoje objęcia ...to wszystko ta jesień ,nie bardzo złota, sprawiła.
      Dla Ciebie ,Moniczko,wesołych marzeń sennych.:-*))) :-*))) :-*)))

      Usuń
    3. Basieńko, uwierz mi, że tak jak mogą nas unieść skrzydła wyobraźni, które w różnoraki sposób można rozwinąć (np. poprzez muzykę, poezję, marzenia...), to żadne inne tak nas nie uniosą. Ja, choć drozd - to jednak nielot, ale jakoś sobie radzę i nie poddaje się do końca grawitacji... Zamknij oczęta i leć, Basieńko... Pięknego lotu i dnia życzę Tobie, Basiu miła ma... :)

      Usuń
  9. Moniko ,
    powiedział Ci ktoś , że jesteś niepowtarzalnie cudowną istotą?....
    Jeżeli nie ,to ja to mówię i będę powtarzać po wszystkich odpustach
    po wszystkie czasy. Amen.😽👾😇👻😺

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuje, Basiu... Amen... :)

    OdpowiedzUsuń